piątek, 13 listopada 2015

Rysa na szkle PIS-u?

Kiedy trzeba to pochwalę, kiedy trzeba to zganię.
Na pewnym niszowym portalu, wielokrotnie, zarzucano mi zbytnią wrogość wobec PIS-u. Tutejsza strefa wolnego słowa, choć skromna i nieliczna, to zawsze doskonale rozumowała mój tok myślowy.
Wiem jedno: zawsze kiedy widzę dobre punkty to staram się je chwalić, kiedy widzę coś co mnie wkurza lub wydaje się podejrzane to również przedstawiam-oczywiście w zgoła innym świetle. Nie inaczej jest z wizerunkiem zwycięskiej formacji, którą wspierałem i wspieram rocznym kredytem zaufania ale...pojawiła się rysa na szkle...



Otóż okazało się, że syn,niewątpliwie zasłużonego dla Polski pana Kornela Morawieckiego, był doradcą "rudego kierownika". Zasiadał w radzie gospodarczej czy coś w tym rodzaju a teraz przeskoczył do rządu pani Szydło. Pytanie-czy przeskoczył czy też ktoś go tam przesadził?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

komentarze